×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Polacy wciąż niewiele wiedzą o chorobach mózgu

Paweł Wernicki

Chociaż choroby mózgu są coraz częstsze, Polacy niewiele wiedzą na ich temat. 47 proc. badanych poziom swojej wiedzy na temat takich chorób określiło jako "raczej zły", a 17 proc. jako "bardzo zły" – wynika z badania, którego wyniki zaprezentowano w środę w Warszawie.


Fot. pixabay.com

Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), do chorób mózgu należą zarówno schizofrenia, depresja, jak i stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona, choroba Alzheimera, udar czy migrena. Chodzi o choroby, którymi zajmuje się zarówno neurologia, jak i psychiatria i psychologia.

„Liczba Europejczyków leczonych z powodu chorób mózgu wciąż rośnie. W roku 2005 było ich 127 milionów, w 2010 – 299 milionów” - mówiła w środę Izabela Czarnecka- Walicka, prezes organizującej konferencję Fundacji NeuroPozytywni.

„Co trzeci Europejczyk przynajmniej raz w życiu doświadcza choroby mózgu. Koszty związane z chorobami mózgu (798 miliardów euro w roku 2010) są w przybliżeniu takie same, jak chorób nowotworowych, sercowo naczyniowych i cukrzycy łącznie” – zaznaczył Tadeusz Hawrot z European Brain Council.

Jednocześnie według danych WHO od 3 do 8 na 10 osób z chorobą mózgu nie jest leczonych lub jest leczonych niewłaściwie. Dlatego - jak podawano podczas konferencji - trzeba przeanalizować potrzeby pacjenta oraz proces terapeutyczny. Potrzebna jest profilaktyka, lepsza diagnostyka, terapia i rehabilitacja. Diagnozy powinny być jak najwcześniejsze, a opieka – zintegrowana.

Z badania "Co Polacy wiedzą o chorobach mózgu?", przeprowadzonego w październiku 2017 na reprezentatywnej próbie 1060 Polaków przez Kantar Public dla Fundacji NeuroPozytywni wynika, że poziom swojej wiedzy na temat chorób mózgu badani sami określili jako „raczej zły” (47 proc.) lub „bardzo zły” (17 proc.). Ponieważ ludzie niechętnie przyznają się do niewiedzy, prawdopodobnie jest jeszcze gorzej. Dla porównania stan wiedzy na temat ogólnego zdrowia człowieka, jako „dobry” określało 40 proc. badanych, a w przypadku chorób układu krążenia było to 30 proc.

To, że choroby mózgu kojarzą się przede wszystkim z udarem (32 proc.) lub „wylewem” (11 proc.) można uznać za sukces medialnych kampanii - mówili eksperci. Nieco mniej znane są nowotwory (16 proc.) lub „guzy” mózgu (9 proc.), padaczka i choroby psychiczne (po 7 proc.) oraz choroba Alzheimera (6 proc). Jednak pytania o mięśniaka i ziarnicę złośliwą wykazały, że nawet 30 proc. badanych uznało je za choroby mózgu, którymi one nie są.

Jak wskazuje podsumowanie badania, choroby mózgu są przez większość Polaków uznawane za poważny problem społeczny. Niedostateczna wiedza oraz brak bezpośredniego kontaktu z osobami chorymi (65 proc. nikogo takiego nie zna) sprawiają, że choroby mózgu kojarzone są przede wszystkim z negatywnymi emocjami – strachem, przerażeniem i bezsilnością (odpowiednio 48, 45 i 44 proc). U części osób tworzy to również dystans, niechęć do integracji z cierpiącymi na choroby mózgu. Niemal jedna piąta zapytanych nie chciałaby, aby ich dziecko chodziło do tej samej klasy, co dziecko z chorobą mózgu. Prawie jedna czwarta miałaby opory, by się zaprzyjaźnić z osobą cierpiącą na chorobę mózgu, zaś niespełna jednej trzeciej nie odpowiadałoby małżeństwo ich dziecka z osobą dotkniętą chorobą mózgu.

Blisko jedna piąta Polaków uważa, że chorobom mózgu nie da się skutecznie zapobiegać. Dla dwukrotnie liczniejszej grupy kluczowe jest unikanie stresu i regularne badania. Jedna trzecia uważa, że dobrą profilaktyką jest unikanie papierosów i alkoholu.

„Prozdrowotny tryb życia trzeba prowadzić ciągle, a w wieku średnim (40-45 lat) - sprawdzić, jak bardzo było to skuteczne. Czynnikami ryzyka są cukrzyca, nadciśnienie, zaburzenia rytmu, przesuniecie lipidogramu (nieprawidłowy cholesterol). W ich przypadku konieczna jest szybka diagnostyka i leczenie. Trzeba też poszerzać rezerwę poznawczą – gimnastykować mózg" – zaznaczyła prof. Maria Barcikowska z Polskiej Rady Mózgu. „Nie wszyscy wiedzą, że aktywność fizyczna także stymuluje mózg” – zauważyła.

Tylko 7 proc. Polaków jest zdania, że lekarze pierwszego kontaktu potrafią poprawnie zdiagnozować chorobę mózgu, a tylko 4 proc. - że można je całkowicie wyleczyć.

„Większość ludzi kojarzy choroby mózgu z padaczką – bo jest najczęstsza lub udarem – bo to choroba najbardziej dramatyczna, przebiegająca z bezpośrednim zagrożeniem życia oraz otępieniem, które będzie coraz większym wyzwaniem dla gospodarki wielu państw” – mówiła prof. Barcikowska. „W tych wszystkich chorobach bardzo ważna jest profilaktyka - powinna się rozpoczynać w wieku średnim. Dzięki profilaktyce znacząco spadła w USA, Szwecji, Niemczech liczba osób z udarem, spada tam też liczba osób z demencją w populacji po 65 roku życia" - dodała.

Sytuację ma poprawić Brain Plan dla Polski, opracowywany przez konsorcjum, w którego skład wchodzą miedzy innymi European Brain Council, Fundacja NeuroPozytwni oraz Instytut Zarządzania w Ochronie Zdrowia. Celem wdrażania strategii Brain Plan jest m.in. uświadomienie opinii publicznej, że problem osób dotkniętych chorobami mózgu, to również problem społeczny oraz gospodarczy (chodzi o zawodową aktywizację osób dotkniętych chorobami mózgu).

26.10.2017
Zobacz także
  • Aktywność po 50. rż. utrzymuje mózg w formie
  • Uważaj, co do siebie mówisz – mózg słucha
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta